że tak powiem D O K U C Z A N I E w naszej klasie

Wysłany: Sob 12:54, 11 Mar 2006

gdyby tobie dokuczali to by było cholernie dziwnie. Przecież ciebie uwazają za świętość!!!! A ty tego nie widzisz i wmawiasz sobie ze ci dokuczają... Neutral

Wysłany: Sob 13:19, 11 Mar 2006

Nie byłoby nic dziwnego. Naprawdę bywa, że mi dokuczają, ale ja to bagatelizuję, bo bez sensu starać się "robić im piekło". Oni już tacy są, jak ich zmienisz to postaramy się o Nobla dla Ciebie Very Happy

Wysłany: Wto 12:34, 28 Mar 2006

no ta ciekawe od kiedy ktos uwaza nioske za swiętosc? przeciez to zwykla szatniara

Wysłany: Wto 16:45, 28 Mar 2006

Ja nie twierdzę, że uważają mnie za świętość. Gosia tak sugeruje, nie ja. A poza tym to może byś się odczepił? Zrobiłam Ci coś? Neutral

widocznie tak Very Happy

Mazur, a więc co Ci zrobiłam? Zatkało kakao? Very Happy

nie.

wkurzają mnie twoje teksty wymyslone na poczekaniu typu: "Sam jestes debil" "Sam smierdzisz gównem"

Wiesz w tym co Gosia powiedziała jest troche racji Agnieszko, bo oni, jak by to powiedzieć, dokuczają Ci mniej niż innym osobą i wcale nie wiem jak byś zaaregowała gdyby sie uwzieli na Ciebię np.tak jak na Michalinę.

Mazur, to nie tak. Ja tylko odpowiadam od razu: "jesteś głupia"-"sam jesteś głupi" itd., bo po co coś wymyślać...? Jak będę obmyślać, co odpowiedzieć, to dopiero będzie z lekka bez sensu Smile

Olka! Jak ja bym dawała chłopakom do zrozumienia (tak jak osoby, co były/są gnębione), że jestem załamana dokuczaniem i pokazywała, jakie mam słabe nerwy to by mi dokuczali strasznie! Osoba silna psychicznie po prostu się odetnie i dadzą jej spokój, a każdy, kto jest chamski, nie ma satysfakcji, gdy po jego docince ktoś odpowie bez złości czy załamania. No i czepiają się tych, co krzyczą "odwal się" albo płaczą. Nie jest tak? Przecież jak np. Gosi dokuczą, to ona się po prostu z tego śmieje, a niektórzy przejęliby się już tym nie wiadomo jak (sorry za przykład Razz

). Rozumiesz już? Zresztą dokuczają mi też, więc przesadziłaś troszkę Smile

Wiem, że to, co napisałam, jest nudnawe i przydługie, ale przeczytaj to dokładnie, bo wtedy zrozumiesz, o co mi chodzi Smile

eeee za dlugo piszesz i mi się czytac nie chce

yeah, a jak czasami michałowi jest łyso jak mu coś powiem Very Happy

D

No właśnie, widzisz Gosia. Mazur: to masz pecha Razz

tak zwany tfuj problem Razz

powiedzialbym coś ale jestem po spowiedzi.... a zresztą: SPIER***AJ!!!!!

Oj oj Mazurek, brzydko, bardzo brzydko, nu nu, nie można Razz